czwartek, 3 grudnia 2015

Zmieniacz czasu pilnie potrzebny !

Dzisiaj krótko i szybciutko ....
Natłok obowiązków mnie wykończy. Są takie dni kiedy autentycznie nie wiem jak się nazywam., ale wtedy z pomocą przychodzi mi mój syn który mówi "no przecież Karolina...." z taką pełną współczucia i trochę ironiczną miną....
Jeżeli ktoś ma dostęp do super urządzenia jakim jest zmieniacz czasu proszę o informację GDZIE TO CUDO MOGĘ DOSTAĆ ?

Póki co miała je tylko Hermiona ....


Ale są takie chwile, momenty i takie słowa, które mimo, że nie zajmują dłużej niż kilka sekund, jedną malutką chwileczkę, dają takiego kopa pozytywnej energii, taką motywację i takie szczęście, jakiego nie daje najlepsza kawa na świecie .... 

Kiedy Mama Wojtka mówi mi, że Wojtek jest smutny jak jestem zmuszona odwołać zajęcia, kiedy Mama Oliwki mówi mi, że Oli mówi o moich zajęciach ciągle, kiedy Maja przytula się na dzień dobry i do widzenia i kiedy rysują mi na tablicy serduszka i różne takie .... 
Autentycznie jestem najszczęśliwsza na świecie ! 
I wszystkim życzę, żeby ich praca dawała taką satysfakcję i radość jak mi praca z moimi Ulubieńcami. 

A teraz uciekam prać, sprzątać, gotować, pisać prace i robić prezentacje na studia... i co najważniejsze obmyślać milion planów na zajęcia sobotnie :-) 








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz